MAGICZNY WYPYCH DAJE ZWYCIĘSTWO!!!
|
||
Z.U. ZACHÓD Sprotavia Szprotawa
|
2 : 1
|
ZAP Syrena Zbąszynek
|
|
90'
Widzów: 200
|
57'
|
W dzisiejszym spotkaniu Sprotavia pokonała ZAP Syrenę Zbąszynek 2:1. Kapitalnie w tym meczu pokazał się szprotawskim kibicom nowy nabytek z Iskry Małomice Wojciech Wypych. Inauguracja nowego sezonu na szprotawskim stadionie organizacyjne również wypadła nieźle: spiker informował o wszystkich ważnych informacjach przed meczem i w trakcie meczu (kartki, bramki). W przerwie meczu losowane były nagrody a piłkarzy wyprowadzili młodzi zawodnicy Sprotavii.
Pierwsza połowa to groźniejsze ataki Sprotavii. Już w 5 minucie powinno być 1:0 kiedy to sam na sam z bramkarzem gości wyszedł Maciej Kononowicz. Niestety strzał zawodnika Sprotavii był minimalnie niecelny. W 17 minucie w niezłej akcji dwójkowej pokazali się Wolak i M. Kononowicz. Strzał tego ostatniego wyłapał jednak bramkarz gości.W 30 minucie ładna akcja Rudaka prawą stroną boiska, jednak podanie wzdłuż pustej bramki zostało wybite przez zawodników Syreny. Aktywni w ataku byli Maciej Kononowicz i Marek Wolak jednak bez efektu bramkowego. Gracze Syreny trzymali się w obronie całkiem nieźle jednak atakowali raczej rzadko.Pierwsza połowa kończy się remisem 0:0.
W pierwszej akcji drugiej połowy ładnie zawalczył w polu karnym Syreny Wolak. Idealnie wyłożył piłkę do nieobstawionego Wypycha. Zawodnik Sprotavii będąc w polu karnym trafił idealnie tuż przy prawym słupku bramki Syreny . Gospdarze wychodzą na zasłużone prowadzenie. Kilka minut później powinno być 2:0. Będący w doskonałej sytuacji Wolak zostaje w ostatniejchwili zablokowany przez wracającego obrońcę gości. W 57 minucie ładną akcję przeprowadza Sitarz i po długim rajdzie prawą stroną zdobywa bramkę płaskim strzałem przy słupku gospodarzy. Kolejne minuty to lekka przewaga w polu Sprotavii. Kilka razy szarpnął Wolak jednak obrona Syreny nie dała się zaskoczyć. Kiedy wydawało się że mecz zakończy się remisem fantastyczną akcją popisał sie Wypych.Zawodnik Sprotavii w 90 minucie rozstrzyga losy spotkania kiedy to kapitalnie ograł "piętkami" KILKU zawodników ze Zbąszynka i znakomitym mierzonym uderzeniem trafia do siatki obok rozpaczliwie interweniującego bramkarza gości! Syrena rzuca się do ataków. W 92 minucie meczu w znakomitej sytuacji sam na sam z bramkarzem gości znalazł się ponownie Maciej Kononowicz. Biegnąc od środka boiska nie zdołał jednak pokonać bramkarza gości.
Sprotavia wygrała zasłużenie jednak Syrena pokazała się również z dobrej strony grając niezwykle ambitnie. Po pechowym meczu w Iłowej kiedy to Sprotavia straciła remis w ostatniej akcji meczu tym razem szczęście było po stronie Sprotavii. Najlepszym zawodnikiem w ekipie Sprotavii był na pewno strzelec dwóch pięknych bramek pozyskany z Iskry Małomice -Wojciech Wypych. Wyróżnić można również Marka Wolaka który robił niezła robotę w ataku.
Komentarze